Nie świruj
Na początku zaznaczę, że poniższy tekst wynika głównie z moich subiektywnych doświadczeń. Ciężko mi ocenić ich uniwersalność.
Czy wiecie, że Instytut Psychiatrii i Neurologii szacuje, że co czwarty Polak cierpi na zaburzenia psychiczne? Taka tam ciekawostka. Oczywiście podejrzewam, że większość nigdy nie szuka profesjonalnej pomoc, tylko „leczy” się sama. Spacerami, rodzeniem dzieci, alkoholem czy przemocą. Jest mnóstwo „domowych sposobów”. Teraz czytelnicy, którzy nie mają tych problemów mogą się spytać: „Dlaczego?”
Odpowiedź jest prosta – przez was.